Dzisiaj Kostek miał pierwszy dzień w przedszkolu - dzień adaptacyjny. Oczywiście bez problemu odnalazł się w grupie, choć standardowo woli towarzystwo starszaków. Trafił do grupy, w której dzieci nie przebierają się w piżamki i nie są zmuszane do spania, a będą jedynie odpoczywać na leżaczkach ;) Idealne podejście do sprawy! Po przedszkolu wspólnie zamówiliśmy naklejki do podpisywania rzeczy; wyszło jedynie 220 sztuk :P Jak tylko do nas dojdą, to od razu umieścimy fotki
okulary - H&M
koszula - Zara
buty - Zara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz